Do zdarzenia doszło w poniedziałek 20 maja w jednej z miejscowości gminy Dywity. Poszkodowany wypił piwo z nieznajomym, który zaciągnął go w ustronne miejsce. Tam 34-latek został zaatakowany przez dwóch mężczyzn, którzy najpierw go pobili, a później ukradli mu portfel, w którym znajdowały się pieniądze i dokumenty.
Mężczyzna dochodził do siebie przez kilka godzin. Chciał dojść do domu, ale ponownie natrafił na tych samych napastników, z którymi był jeszcze inny mężczyzna. Ponownie zaatakowali swoją ofiarę.
Pobity mężczyzna miał szczęście, bo spotkał przypadkowego przechodnia, który wezwał karetkę. 34-latek stracił przytomność. Ratownicy, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, zbadali poszkodowanego. Okazało się, że mężczyzna ma liczne obrażenia głowy, żeber, bioder oraz złamaną szczękę.
Gdy w szpitalu doszedł do siebie, policjanci go przesłuchali. Mężczyzna złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. Mundurowi szybko namierzyli trzech mężczyzn. Podejrzani są w wieku 23, 24 i 42 lat. Zostali zatrzymani. Usłyszeli już zarzut rozboju, do którego się przyznali. Decyzją sądu, zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Reklama
Dwukrotnie pobili 34-latka
Trzej mężczyźni dwukrotnie tego samego dnia dotkliwie pobili 34-latka i go okradli. Ranny trafił do szpitala z obrażeniami głowy, bioder i żeber. Miał również złamaną szczękę.
- 21.05.2019 19:33 (aktualizacja 12.08.2023 22:07)
Napisz komentarz
Komentarze