Happyboys - witchhouse, cloud rap i post punk. Muzycy urodzeni po roczniku 2000. Nasze ideały już nie będą ich, nie powielą błędów setek z nas, nie wiemy co jest dla nich dobre, co jest dla nich złe. Są naprawdę wspaniali. Zobaczycie.

I cant dream no more

My emotions are reduced to the two or five

Vibin with the clock

Im gettin colder everytime I speak with god

Brak snow czy snu

To stalo sie normą to stalo sie normą

Brak snow czy snu

To stalo sie normą to stalo sie normą

Wolności nie ma

Policja myśli trzyma ją

Wolności nie ma

Policja myśli trzyma ją

Zatopioną, zatopioną, zatopioną

Gdzieś pod wodą

Every bloodline will end once

We are waiting till world get rid of us

Przytłacza mnie nijakość istnienia którą zaserwowałem sobie sam

Mógłbym zastanawiać się nad innych życia tonem w końcu nie do końca płonę sam

Chuj w twoje trzecie oko, nie otwieraj ran które tak niedawno zasklepiłem

"A najbardziej to cieszy Nas odnajdywanie nowych młodych kapel które robią dobrą muzę. Happyboys bo o nich mowa, własnie wypuścili epkę która w sporej części miażdży solidnym post punkiem. Wbrew nazwie zespołu nie znajdziecie tu tekstów wesołych, to spojrzenie na świat okiem młodego pokolenia widzącego niewłaściwe działania lub zaniechania poprzednich pokoleń i próbującego nie popełniać tych samych błędów. To jednak przekaz szukający wyjścia z xujowej sytuacji, więc gdzieś pomiędzy słowami tkwi to mityczne światło w tunelu."

PUNK ROCK Polska 77

Koncert Happyboys

17 października (sobota) / 20:00

Galeria Dobro

Wstęp wolny